piątek, 18 października 2013

NAJLEPSZA TRÓJKA - seriale zagraniczne

Postanowiłam wprowadzić na mojego bloga nową serię postów pod nazwą "Najlepsza trójka...". Będzie to polegało na tym, że co jakiś czas będę prezentowała Wam trójkę moich faworytów w jakiejś kategorii - kosmetyków, ubrań, dodatków, potraw, programów itd. Nie zabraknie oczywiście zdjęć, krótkich recenzji i wyboru zwycięzcy spośród prezentowanych kandydatów. Mam nadzieję, że ta seria przypadnie Wam do gustu :)

Dzisiaj na pierwszy ogień idą SERIALE ZAGRANICZNE. Nie wiem, jak Wy, ale ja w jesienne wieczory uwielbiam zakopać się pod kocykiem z kubkiem gorącej herbatki i zobaczyć jakiś fajny serial. Za polskimi niekoniecznie przepadam, ale zagraniczne zdecydowanie lubię. Oczywiście jakąś wielką serialową maniaczką nie jestem, ale jak już mnie jakiś serial wciągnie, to nie ma sił, żebym przestała go oglądać

MIEJSCE 3 - SEKS W WIELKIM MIEŚCIE

"Seks w wielkim mieście" - serial amerykański, emitowany w latach 1998-2004, oparty na bestsellerowej książce o tym samym tytule. Opowiada o miłosnych i łóżkowych perypetiach czterech przyjaciółek - Carrie, Samanthy, Mirandy i Charlotte.
 
Nowy Jork - światowa stolica mody. Możemy zobaczyć, jak się żyje i co się nosi na Manhattanie. Każdej, która lubi ładne ubrania i świat mody, napewno ten serial przypadnie do gustu. Do tego bohaterki są barwne, każda z nich ma zupełnie inną osobowość. Serial opowiada o prawdziwej przyjaźni, miłości, seksie. Serial jest lekki i przyjemny. Żadnej skomplikowanej fabuły, nie zmusza do ciężkich przemyśleń. Możemy się przy nim zrelaksować, poprawić sobie humor i po prostu dobrze się bawić. 
Producenci zdecydowali się nakręcić również dwa filmy, będące jakby przedłużeniem fabuły z serialu. Oba z nich widziałam, ale jakoś mnie szczególnie nie zachwyciły. Serial był zdecydowanie lepszy.


MIEJSCE 2 - ELEMENTARY
 
"Elementary" to serial amerykański, emitowany od września 2012 roku. Opowiada o londyńskim detektywie-geniuszu Sherlocku Holmsie, który niedawno zakończył odwyk i jego terapeutce Joan Watson. Oboje pomagają nowojorskiej policji w rozwiązaniu najtrudniejszych zagadek kryminalnych. 

To moje niedawne odkrycie, ale "Elementary" zdecydowanie podbił moje serce. Zresztą seriale kryminalne należą do moich ulubionych (obejrzałam chyba wszystkie odcinki CSI Kryminalnych Zagadek, Dowodów Zbrodni itp.). Główny bohater - Sherlock Holmes - jego cięte riposty, ponadprzeciętna inteligencja i specyficzne poczucie humoru, do tego niesamowita wrażliwość - to wszystko sprawia, że nie da się go nie lubić. Rozwiązywanie zagadek kryminalnych przeplata się z wątkami z życia prywatnego Sherlocka. Każdy odcinek to jedna, nowa zagadka do rozwiązania. W tle jednak cały czas zastanawiamy się nad pewną zagadką z życia Holmesa - jego miłości Irene. Z biegiem czasu dowiadujemy się coraz więcej i... Zresztą zobaczcie sami :)


MIEJSCE 1 - CHIRURDZY

"Chirurdzy" to amerykański serial o tematyce medycznej, emitowany od 2005 roku. Opowiada historię życia prywatnego i zawodowego lekarzy, pracujących na oddziale chirurgii w szpitalu w Seattle Grace.

Mój zwycięzca a tej kategorii! Tak naprawdę pierwszorzędną bohaterką jest tutaj Meredith Grey - to jej przesłanie rozpoczyna i kończy każdy odcinek serialu. "Chirurdzy" rozpoczynają się w momencie, kiedy piątka studentów - Meredith, Christina, Izzie, Alex i George - rozpoczyna staż w szpitalu w Seatlle Grace. Z czasem rozwoju serialu jedne postacie znikają, a na ich miejsce pojawiają się nowe. Jedyną stratą, której do tej pory nie odżałowałam, jest odejście Izzie - była to moja ulubiona bohaterka. Ale jestem zadowolona z przemiany Aleksa - z bezdusznego gnojka we wrażliwego człowieka czy pojawienia się przystojnego doktorka Jacksona ;) Podoba mi się też to, że każdy sezon kończy się w zaskakujący i nieprzewidywalny sposób. Producenci po prostu nie pozwalają nam zapomnieć o serialu, bo z wielką niecierpliwością oczekujemy na jego kolejny sezon. Walka o ratowanie życia i zdrowia pacjentów przeplata się z osobistymi problemami i rozterkami bohaterów serialu. Jeśli jeszcze zastanawiacie się czy warto oglądać "Chirurgów", uwierzcie mi, że tak. Zakochacie się po uszy i ciągle będzie Wam mało :)

A jakie seriale Wy lubicie? Co myślicie o mojej trójce faworytów? Może polecicie mi coś równie ciekawego?

4 komentarze:

  1. zaraz, zaraz, a Izzy nie przeniosła się gdzieś daleko?
    Chirurdzy też należą do mojej czołówki, ale muszę stwierdzić, że jakoś coraz gorzej mi się ich ogląda, jednak pierwsze 5 sezonów było najlepsze :)
    no a wśród wszystkich seriali wygrywają "Przyjaciele" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tak masz rację mój błąd - już się poprawiłam :) Ona przecież niby umiera pod koniec 5 sezonu, ale w 6 się jeszcze pojawia i potem dopiero znika, zostawiając list dla Aleksa. Dzięki!
      A gdybym wybierała najlepszą czwórkę, to napewno "Przyjaciele" by się pojawiali :) Joey i jego "how u doing" zawsze doprowadzało mnie do łez - ze śmiechu oczywiście ;)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Co do pierwszego miejsca to zgadzam się w zupełności :)
    Dwóch pozostałych nie oglądałam ale za to mogę polecić How I met your mother i Supernatural :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "How I met your mother" oglądałam parę odcinków - bardzo zabawny :) Jak będę miała więcej czasu, to napewno zobaczę go sobie jeszcze na poprawę humoru ;)

      Usuń