Co będzie nam potrzebne?
- 250 g mielonego mięsa drobiowego
- jajko
- 2 czubate łyżki bułki tartej
- 2 łyżki mąki
- 2 małe cebule
- 2 łyżeczki curry
- puszka groszku zielonego
- mały jogurt naturalny
- natka pietruszki
- sól, pieprz
Mięso mielone mieszamy z jajkiem i bułką tartą, przyprawiamy solą i pieprzem.
Z masy formujemy małe pulpeciki (mniej więcej wielkości piłeczki pingpongowej)
Cebulę obieramy i kroimy w kosteczkę. Rozgrzewamy patelnię, nalewamy odrobinę oliwy z oliwek i wrzucamy cebulę. Kiedy się nam ładnie zeszkli, zdejmujemy ją z patelni.
Pulpeciki obtaczamy w mące i kładziemy je na patelnię. Smażymy je, aż zrumienią się z każdej strony.
Następnie bezpośrednio na patelnię wsypujemy curry, mieszamy całość i smażymy chwilę razem, aż uwolni się aromat przyprawy. Dodajemy naszą cebulkę. Dolewamy 1,5 szklanki wody i dusimy na wolnym ogniu bez przykrycia przez około 20 minut.
Pięć minut przed końcem duszenia dodajemy osączony groszek (ja dzisiaj miałam bez groszku, bo zapomniałam go kupić ;)). Potem całość zalewamy jogurtem naturalnym, uważając, żeby nie zagotować sosu.
Gotowe danie posypujemy natką pietruszki i podajemy z ryżem lub kaszą.
Smacznego! :)
chcee
OdpowiedzUsuń